Nie powinno się spłycać odkrycia aloesu handlowego do stwierdzenia: „odrzucamy skórkę liścia, czyli pozbywamy się kłopotu”.
Aloina, aloe-emodyna oraz inne związki obecne w skórce liścia aloesowego to nie tylko działanie przeczyszczające ale również bardzo silne – antybakteryjne, antygrzybicze i co najważniejsze – antywirusowe. Części spośród antrachinonów aloesowych przypisuje się również działania antybakteryjne oraz możliwości znieczulenia tkanek np. skóry, stąd w niektórych krajach ceni się bardziej okłady ze zmiażdżonego CAŁEGO liścia aloesowego (np. na miejsca boleśnie dotknięte artretyzmem) niż maści zawierające czysty miąższ tej rośliny.
Ważne jest, by aloes stosować mądrze.
Z drugiej jednak strony – wiadomo już, że aloina w wysokim stężeniu bardzo skutecznie „obezwładnia” tzw. fibroblasty, czyli komórki produkujące kolagen. O ile więc okłady z całego liścia mogą być cenione jako doraźne działanie przeciwzapalne i znieczulające, to jednak długotrwałe ich stosowanie zahamowałoby proces leczenia stanu zapalnego, gdyż produkcja kolagenu zostałaby zablokowana. W przypadkach schorzeń tak dokuczliwych jak artretyzm, reumatyzm czy zapalenia okołonerwowe lepiej jest łączyć czysty miąższ aloesowy z działaniem farmakologicznych środków przeciwzapalnych, łagodzących ból i obrzęk. Pozytywny efekt takich połączeń częstokroć bywa zaskakujący zarówno dla lekarzy jak i dla ich pacjentów!
Związki antrachinowe a promieniowanie
Dla samego aloesu związki antrachinonowe, obecne w kanalikach liściennych skóry pełnią bardzo ważną rolę. Związki te mają bowiem naturalną zdolność pochłaniania szkodliwego promieniowania UVA i UVB, wysyłanego na Ziemię przez Słońce. Istnieją na świecie ośrodki badawcze, które tę właśnie cechę aloesu próbują zaadaptować dla ochrony ludzkiej skóry.
Emodyna w farmakologii
Aloes farmakologiczny, czyli ten nie poddany żadnym zabiegom oczyszczającym, nadal jest przedmotem intensywnych badań wielu ośrodków naukowych na całym świecie. Zwłaszcza emodyna, kiedy pominie się jej działanie przeczyszczające, wykazuje bardzo cenne właściwości – m.in. przeciwwirusowe, prze- ciwgrzybicze, a nawet przeciwnowotworowe. Niewykluczone więc, że wkrótce na rynku farmacutycznym pojawią się leki zawierające emodynę aloesową jako komponent.
Przeczytaj również:
Aloes na co dzień – Elżbieta Olejnik
Książka ta poświęcona jest aloesowi zaadaptowanemu do czasów nam współczesnych. Można w niej znaleźć opisy działania aloesowych maści, żeli, kremów, maseczek kosmetycznych, płynów na porost włosów, a nawet… past do zębów. Z liścia aloesowego pozbawionego zewnętrznej skórki sporządza się coraz bardziej popularne napoje, używane na co dzień dla wzmocnienia i poprawy przemiany materii.